Recenzja filmu

Ukryte działania (2016)
Theodore Melfi
Taraji P. Henson
Octavia Spencer

Dobra robota

"Ukryte działania" opowiadają o tym, jak do niego doszło, koncentrując się przy tym na dokonaniach trzech afroamerykańskich kobiet: Katherine G. Johnson, Dorothy Vaughan i Mary Jackson. Skupienie
Theodore Melfi nie ma na swoim koncie zbyt wielu filmów. A jednak doskonale rozumie, w czym tkwi siła Hollywood. "Ukryte działania" są tego najdobitniejszym dowodem. Reżyser stworzył film według najbardziej uniwersalnego wzorca Fabryki Marzeń. Zabieg ten zapewni przychylność szerokiego grona odbiorców, ale ceną jest kompletna przezroczystość intelektualna obrazu.



Akcja filmu osadzona została w Stanach Zjednoczonych przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Na świecie trwa zimna wojna. Jednym z jej elementów jest wyścig kosmiczny, w którym Rosjanie wydają się niepokonani. Amerykanie desperacko potrzebują przełomu. "Ukryte działania" opowiadają o tym, jak do niego doszło, koncentrując się przy tym na dokonaniach trzech afroamerykańskich kobiet: Katherine G. Johnson, Dorothy Vaughan i Mary Jackson. Skupienie się właśnie na nich umożliwiło reżyserowi poruszenie tak ważnych tematów, jak dyskryminacja na tle rasowym i płciowym. Jednak Melfi jak ognia unikał wzbudzania kontrowersji. Musiał pokazać, że nie boi się poruszać poważnych tematów, ale jednocześnie zmagał się z koniecznością zneutralizowania punktów zapalnych tak, by zrazić do siebie jak najwęższą grupę potencjalnych odbiorców. I do tego właśnie potrzebne były mu wszystkie narzędzia Fabryki Marzeń.

Przede wszystkim postawił na sprawdzony zestaw bohaterów, dzięki czemu historia nabiera niezwykle sympatycznego i swojskiego charakteru. Oglądając uroczą geniuszkę Johnson, zaradną Vaughan, pyskatą, ale obdarzoną złotym sercem Jackson, surowego, lecz sprawiedliwego Harrisona oraz przystojnego i otwartego Glenna, trudno uwierzyć, że ludzie ci żyli naprawdę. Wyglądają bowiem jak klony niezliczonej liczby bohaterów tworzonych masowo przez hollywoodzkich wyrobników. Jednak swoją funkcję spełniają. Rozładowują atmosferę, pozwalając widzom zapomnieć, że podstawę scenariusza stanowią fakty i że dla wielu segregacja rasowa była kwestią życia i śmierci. Gdy patrzy się na bohaterkę biegnącą przez cały kompleks NASA do toalety dla czarnoskórych pracownic, to widać w tym przede wszystkim fajny, zaskakujący lekkością pomysł, a dopiero potem powagę tematu.

   

Podobnie jest ze scenariuszem. Wszelkie ważne tematy zostały opakowane w miłe slogany, których z przyjemnością słuchać będzie większość widzów. Zamiast na walce rasowej twórcy skupiają się na pozytywnym przesłaniu: kiedy wspólnie dąży się do celu, uprzedzenia i fałszywe stereotypy same upadają. Bohaterki są na najlepszej drodze do spełnienia swych marzeń nie dlatego, że są rewolucjonistkami, ale dlatego, że robią "dobrą robotę", stając się niezbędnymi elementami całej maszynerii programu kosmicznego NASA. W tak stworzonym scenariuszu nie ma w zasadzie miejsca dla negatywnych bohaterów. Koniec końców każdy odnajduje swoją szlachetność i cywilną odwagę, ponieważ najważniejsze jest wspólne dobro.

Całości dopełnia pozbawiona potknięć realizacja. Od świetnych kreacji aktorskich, przez dynamicznie prowadzoną narrację, pełną wzruszeń i scen humorystyczny, po znakomicie oddany klimat epoki – Melfi i jego ekipa nie szczędzili wysiłku, by "Ukryte działania" ładnie się prezentowały. I tak też jest. Tyle tylko że kiedy opadnie pierwsze wrażenie i widz zacznie się zastanawiać nad filmem, szybko okaże się, że za błyszczącą powierzchnią nic się nie kryje. "Ukryte działania" sprawiają wrażenie, jakby stworzył je robot zaopatrzony w całą masę informacji na temat filmowych klisz wykorzystywanych w Hollywood. Nie ma w nim nic, co świadczyłoby, że Melfi jest twórcą o własnej wrażliwości artystycznej. A to czyni z "Ukrytych działań" rzecz, o której istnieniu zapomni się bez żalu.
1 10
Moja ocena:
6
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Są takie filmy, po których obejrzeniu zastanawiasz się głównie nad tym, w jaki sposób je ocenić. Celują... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones